Dr hab. Mariusz Cygnar nowym rektorem nowosądeckiej PWSZ
Stosunkiem głosów 16 do 9 wybory na nowego rektora nowosądeckiej Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej wygrał prof. Cygnar z Chełmca, pracownik Instytutu Technicznego tej uczelni. Rektor-elekt, który 1 października zastąpi na stanowisku prof. Zbigniewa Ślipka, chce postawić na rozwój kadry przede wszystkim z Sądecczyzny.
W ostatnim tygodniu marca po tajnym głosowaniu (tzw. balotaż) naszej redakcji udało się dowiedzieć, że o miano nowego rektora powalczą prof. Piotr Cyklis, związany z Politechniką Krakowską oraz dr hab. Mariusz Cygnar, dla którego PWSZ jest jedynym miejscem pracy. Wcześniej w kuluarach mówiło się, że szansę na bycie nowym rektorem mają inni sądeccy pracownicy, dobrze kojarzeni z uczelnią m.in.: dr hab. Zdzisława Zacłona, która przez dwie kadencje piastowała stanowisko prorektora, obecny prorektor dr Marek Reichel oraz autor sukcesu Instytutu Technicznego dr Marek Aleksander, jednak kandydaci okazali się zupełnie inni. Przypomnijmy rektora wybiera 25 elektorów wybranych z pośród wykładowców, pracowników administracyjnych i studentów.
Prof. Cygnar będzie od 1 października trzecim rektorem w historii PWSZ w Nowy Sączu (wcześniej przed prof. Ślipkiem rektorem był prof. Andrzej Bałanda). Na uczelni pracuje od 2002 roku i jako jeden z dwóch nowosądeckich naukowców obok Zdzisławy Zacłony uzyskał w trakcie pracy tytuł doktora habilitowanego. Wcześniej pełnił funkcję prorektora ds. studenckich i kształcenia.
– Moja wizja uczelni dotyczy przede wszystkim dwóch obszarów. Przede wszystkim rozwój własnej kadry naukowej, bo to jest siła napędowa do tego, żeby nasza uczelnia nabierała roli akademickości. To długi proces, ale marzę i życzę sobie, żeby mieć tutaj kadrę opartą na młodych doktorach i pracownikach samodzielnych z co najmniej z tytułem doktora habilitowanego. Drugi obszar to badania naukowe, bez których nie ma rozwoju tej kadry – mówi dr hab. Mariusz Cygnar.
– Chciałbym aspirować do rozszerzenia pracy naszych studentów, którzy są bardzo mądrymi osobami, wykazującymi chęć rozwoju. To pozwoliłoby nam prowadzić własne badania, może nie od razu naukowe, ale takie, które pozwoliłyby studentom dobrze realizować swoje prace dyplomowe zarówno na pierwszy jak i drugim stopniu kształcenia. Kolejna sprawa to unowocześnianie bazy dydaktycznej – chciałbym, żeby wszystkie instytuty były tak doposażone jak chociażby Instytut Techniczny czy Instytut Kultury Fizycznej – dodaje.
Innym z priorytetów na jaki stawia rektor-elekt to dobra współpraca z lokalnymi samorządami. Reszta to kontynuacja pracy odchodzącego rektora Ślipka.
– Vox populi, vox dei... taki wybór przyjmujemy z zadowoleniem. Cieszę się, że będziemy mieć młodego profesora za rektora, a co najbardziej istotne – sądeczanina, co pozwoli bezpośrednio zarządzać tą uczelnią, a to stwarza nadzieje na jej rozwój – komentuje wybór prof. Zbigniew Ślipek, który 1 października przekaże władzę Cygnarowi.
Na zdjęciu poniżej, z lewej strony: rektor - elekt, dr hab Mariusz Cygnar, na zdjęciu z prawej strony: prof. Zbigniew Ślipek
Poniżej strona tytułowa Dobrego Tygodnika Sądeckiego z forografią ustępującego rektora - prof. Zbigniewa Ślipka ściskającego rękę rektora - elekta dr. hab. Mariusza Cygnara i zapowiedź wywiadu z rektorem - elektem (skan strony tygodnika, poniżej) pt. "Rektor nie stoi na szczycie piramidy - mówi dr hab. inż. Mariusz Cygnar, rektor - elekt PWSZ w Nowym Sączu oraz (pon iżej) strona dts z wywiadem z rektorem-elektem dr. hab. Mariuszem Cygnarem
Tekst, zdjęcia z: https://sadeczanin.info/wiadomosci/dr-hab-mariusz-cygnar-nowym-rektorem-nowosadeckiej-pwsz i i skany stron dts
- Odsłony: 3000
Praca dla studentów PWSZ? Firma budowlana szuka praktykantów
Skanska, największa firma dewelopersko-budowlana, w ramach 10. edycji Programu Praktyk Letnich, chce dać szansę 180 młodym ludziom z całej Polski na rozwój, zdobycie doświadczenia, a także późniejsze zatrudnienie w branży budowlanej. W Małopolsce planuje przyjąć 20 studentów, ale szanse mają tylko ci z kierunków technicznych.
To największa w historii tej firmy akcja rekrutacyjna skierowana do studentów. Co roku Skanska daje możliwość zdobycia praktycznej wiedzy absolwentom oraz studentom ostatniego roku studiów inżynierskich i magisterskich. Praktyki w Skanska kierowane są nie tylko do osób uczących się na kierunkach technicznych.
W tym roku można aplikować także do zespołów centrali, gdzie poszukiwani są przyszli specjaliści w zakresie finansów, zarządzania i ekonomii. Warunkiem jest samodzielność, odpowiedzialność, umiejętność pracy w zespole i znajomość języka angielskiego.
Na terenie województwa małopolskiego Skanska zaprasza do udziału w Programie Praktyk Letnich ponad 20 studentów, przede wszystkim kierunków: budownictwo drogowe, inżynieria elektryczna, budownictwo hydroinżynieryjne i automatyka przemysłowa.
- Studenci w ramach programu przez 12 tygodni uczą się pod czujnym okiem swojego mentora, doświadczonego specjalisty, który pomaga im wdrożyć się w projekt. Jednocześnie przez ten czas praktykant staje się częścią zespołu. Uczy się odpowiedzialności za podjęte decyzje. Przyjmujemy studentów z założeniem, że po praktykach staną się oni naszymi pracownikami. Zależy nam na zatrudnianiu absolwentów, którzy od początku wiedzą, że chcą pracować na budowie i poważnie podchodzą do tematu bezpieczeństwa na projektach. Szukamy osób zaangażowanych i otwartych na współpracę z innymi - mówi Katarzyna Skorupka-Podziewska, dyrektor ds. zarządzania zasobami ludzkimi w Skanska S.A.
Skanska chce dać młodym ludziom możliwość poznania branży budowlanej od praktycznej strony i zapewnić im szansę na rozwój w dynamicznie rozwijającej się międzynarodowej organizacji. Ponad 70% praktykantów z poprzednich edycji programu jest obecnie pracownikami w spółkach Skanska. Aplikować do programu można poprzez stronę internetową firmy. Termin przesyłania zgłoszeń upływa 6 kwietnia.
Firma skupia się także na poszukiwaniu doświadczonych specjalistów. W zeszłym roku spółka zatrudniła prawie 1000 pracowników produkcyjnych oraz umysłowych i w 2015 roku również zapowiada intensywną rekrutację. Poszukiwani są specjaliści z uprawnieniami, nie tylko w obszarze budownictwa ogólnego, drogowego i mostowego, ale także osoby z doświadczeniem w instalacjach elektrycznych, sanitarnych czy budownictwie kolejowym.
Na zdjęciu: studentki z brygadzistą na budowie
Tekst i zdjęcie z: https://sadeczanin.info/gospodarka/praca-dla-studentow-pwsz-firma-budowlana-szuka-praktykantow
- Odsłony: 2846
Nowy Sącz: Sebastian Kawa przeleci szybowcem nad Antarktydą
Pierwsze nauki latania pobierał na lotnisku w Kurowie Aeroklubu Podhalańskiego, gdzie jego ojciec rozpoczął karierę lotnika.
Sebastian Kawa należy do światowej elity pilotów szybowcowych, to wielokrotny mistrz świata i Europy, który spotkał się z Sądeczanami w miniony piątek (27 marca). Jest on aktualnym mistrzem świata w sporcie szybowcowym. Szybownik, z zawodu lekarz, lata na szybowcach od 1988 roku. Zdobył już piętnaście złotych medali Mistrzostw Świata i Europy.
Licznie zgromadzonym słuchaczom opowiadał o pionierskim przelocie szybowcem nad Himalajami. Mówił też o lotach nad Andami i Alpami.
- Choć najlepiej lata mi się nad pustynią to zamierzam teraz przelecieć szybowcem nad Antarktydą - zdradził swoje plany szybownik. - Wykorzystam długi dzień polarny do bicia kolejnych rekordów.
Mistrz świata opowiedział też o swoich związkach z Sądecczyzną:
- Swoją przygodę z lataniem zaczynałem na lotnisku w Kurowie Aeroklubu Podhalańskiego, gdzie Tomasz Kawa, mój ojciec rozpoczął karierę lotnika. Siadywałem w szybowcu na jego kolanach i w ten sposób połknąłem bakcyla lotnictwa.
Spotkanie odbyło się w Instytucie Technicznym Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Nowym Sączu, która wraz z Aeroklubem Podhalańskim z Łososiny Dolnej była organizatorem wykładu. Wśród słuchaczy byli doświadczeni piloci, jak i osoby nie mające na co dzień do czynienia z lotnictwem.
Na zdjęciu poniżej: Sebastian Kawa
Tekst i zdjęcie z: https://sadeczanin.info/sport-i-zdrowie/nowy-sacz-sebastian-kawa-przeleci-szybowcem-nad-antarktyda
- Odsłony: 2925
Dlaczego warto tu studiować? Dzień otwarty sądeckiej PWSZ
Uczniowie szkół średnich mieli okazję w środę (25 marca) odwiedzić Państwową Wyższą Szkołę Zawodową w Nowym Sączu, sprawdzić swoją wiedzę oraz wziąć udział w wielu grach i zabawach przygotowanych przez studentów.
Dzień otwarty Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Nowym Sączu jak co roku przyciąga wielu uczniów z sądeckich szkół średnich. Młodzież ma okazję zwiedzić każdy instytut od środka, poznając wykładowców, zajęcia oraz wziąć udział w wielu zabawach i quizach. Studenci przygotowują wiele atrakcji dla potencjalnych kandydatów, pokazują działalność kół naukowych działających przy danych instytutach, a przede wszystkim opowiadają jak wyglądają studia.
– Prowadzimy dzień otwarty dla przyszłych studentów naszej uczelni. Uczymy ich pierwszej pomocy, ponadto dziewczyny z kierunku pielęgniarstwo obliczają BMI, mierzą ciśnienie osobą, które przychodzą na dzień otwarty. Poza tym staramy się zachęcić uczniów do studiowania na tym Instytucie, pokazujemy jakie są zajęcia, mają możliwość wejścia do pracowni, mogą zobaczyć jak wyglądają wykłady i ćwiczenia, a także zwiedzić całą uczelnie. Głównie staramy się zachęci do studiowania ratownictwa lub pielęgniarstwa – mówi Paulina z Instytutu Zdrowia PWSZ.
Pytając studentów, dlaczego wybrali PWSZ padało wiele różnych odpowiedzi, między innymi:
– Bardzo podoba mi się na PWSZ. Kiedyś przechodziłem koło uczelni zauważyłem, że są tu ładne dziewczyny i dlatego tutaj poszedłem – żartował student II roku.
– Ukończyłam Technikum Ekonomiczne i postanowiłam dalej kontynuować naukę w tym kierunku – powiedziała studentka I roku.
– Wybrałam tę uczelnię, ponieważ oferuje jedyny w Polsce kierunek „e-Administracja”. Jest to kierunek, który ma coraz większe zastosowanie w dzisiejszych czasach. W urzędach wprowadzane są nowoczesne systemy informatyczne, dzięki którym w łatwy sposób można będzie załatwić wiele spraw. Jako absolwenci tego kierunku, będziemy mieć większe możliwości podjęcia pracy. Dodatkowym atutem dla studentów jest również lokalizacja PWSZ – powiedziała studentka e-Administracji.
Uczniowie szkół średnich na pytanie dlaczego przyszli na dzień otwarty oraz co im się przede wszystkim podoba, odpowiadali:
– Studenci przede wszystkim, a tak ogólnie to najbliżej z Limanowej mamy tutaj i to nas zachęciło – powiedziały uczennice jednej ze szkół z Limanowej.
– Przyszłyśmy zobaczyć jak wygląda życie studenckie, zobaczyć co oferuje nam uczelnia. PWSZ posiada większość takich samych kierunków jak uczelnie znajdujące się w innych miastach, dlatego chcemy kontynuować naukę i zostać w Nowym Sączu – powiedziały uczennice jednej z sądeckich szkół.
– Przyszliśmy zobaczyć jak wygląda życie studenckie w Nowym Sączu. Chcemy kontynuować naukę na PWSZ w Nowym Sączu ponieważ życie studenta w Krakowie jest drogie, nie wszystkich stać na studiowanie w innych miastach. PWSZ ma coraz wyższy poziom nauczania i zdobywa coraz więcej nagród, wyróżnień i podnosi swoją pozycję w rankingu uczelni – mówi uczeń szkoły z powiatu nowosądeckiego.
Dni otwarte co roku cieszą się dużym zainteresowaniem. Uczniowie chcą zobaczyć co ich czeka na studiach, jak wyglądają zajęcia. Chętnie biorą udział we wszystkich grach przygotowanych przez studentów. Pozyskują informację o kołach działających na Instytutach. Coraz więcej uczniów szkół średnich wybiera studiowanie w Nowym Sączu wiąże się to z kosztami dojazdu oraz mieszkania. Nie wszystkich stać na studiowanie w wielkich miastach. Patrzą też co oferuje im dany Instytut, jak mogą się rozwijać oraz podnosić swoje kwalifikacje, aby w przyszłości móc znaleźć dobrą pracę.
Na zdjęciach poniżej, pierwsze z lewej: uczennice w PWSZ na Dniu otwartym Uczelni, na drugim - grupowe zdjęcie uczniów z rzecznikiem prasowym Uczelni Tomaszem Zacłoną
Tekst i zdjęcia: https://sadeczanin.info/kultura-edukacja-religia/dlaczego-warto-tu-studiowac-dzien-otwarty-sadeckiej-pwsz
- Odsłony: 2858
Niezwykły wieczorek poetycki w barcickiej bibliotece
W filii Biblioteki Miejskiej w Barcicach odbył się niezwykły wieczorek poetycki Spotkanie poświęcone było młodej poetce Joannie Jamińskiej, niezwykle utalentowanej studentce.
Dziewczyna od urodzenia cierpi na porażenie mózgowe jednak to nie przeszkadza jej cieszyć się życiem i czerpać z niego garściami.
Spotkanie odbyło się przy współpracy Biblioteki Miejskiej, Instytutu Języków Obcych Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej i Stowarzyszenia „Gniazdo”.
Wieczorek uświetnił swoją obecnością prof. Wojciech Kudyba, który czytał utwory poetki, a częścią artystyczną zajęli się studenci Instytutu Języków Obcych, uczniowie Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Starym Sączu oraz zespół BEST z Powiatowego Młodzieżowego Domu Kultury.
Spotkanie było ujmujące i bardzo wzruszające.
- Dziękuję wszystkim tym, dzięki którym ten wieczorek mógł się odbyć - mówiła ze łzami w oczach Joanna Jamińska po zakończonym wydarzeniu. - Szczególnie pani dyrektor Instytutu Monice Madej-Cetnarowskiej za wiarę we mnie.
W MIŁOŚCI SIŁA
Ukochany, jeszcze mi nieznany!
Proszę, zapal w mym sercu światełko swej miłości,
pozwól, bym głębiej odczuła sens mego istnienia.
Szukaj mnie w strofach wierszy,
dawaj siłę, bym wciąż mogła w piękno tego świata wierzyć.
Czuwaj nade mną w jasnym blasku księżyca, w świetle dnia
strzeż nieustannie moich marzeń,
kochaj mnie skrycie, nie dając ujść uczuciom z Twej duszy.
A kiedy czas przyjdzie, włóż je w delikatne bukietu kwiecie
i wymów cicho moje imię.
Powiedz przy tym: "Jestem, przybądź moja kochana, tak długo oczekiwana! "
Niemo wyrażę prośbę: Nieś mnie, Zefirze, na swoich skrzydłach,
bezpiecznie poprowadź ku jego ramionom.
Spraw proszę, by nasze młode serca miłością się złączyły,
i w końcu coś więcej dla siebie znaczyły!
Więcej niż samo życie.
Na zdjęciach poniżej: Joanna Jamińska i sala biblioteki z uczestnikami wieczoru poetyckiego
Tekst i zdjęcia z: https://sadeczanin.info/kultura-edukacja-religia/niezwykly-wieczorek-poetycki-w-barcickiej-bibliotece
- Odsłony: 2862
Sympozjum w PWSZ. Trudne zachowania dzieci i młodzieży
W minioną sobotę (14 marca) odbyło się VI sympozjum szkoleniowe organizowane przez pracowników Specjalnego Ośrodka Szkolno - Wychowawczego w Nowym Sączu. Uczestnicy konferencji gościli w Instytucie Technicznym PWSZ.
W bieżącym roku zgłębiana była tematyka dotycząca nietypowych przyczyn trudnych zachowań u dzieci i młodzieży. W sympozjum wzięło udział ok. 225 nauczycieli, terapeutów, studentów kierunków pedagogicznych oraz rodziców poszukujących pomocy dla swoich dzieci.
Wystąpili specjaliści od wielu lat pracujący z dziećmi i młodzieżą:
- Ewa Jagodzińska – dietetyk medyczny, posiadająca bogate doświadczenie w pracy z dziećmi autystycznymi, z ADHD, celiakią i ich rodzicami;
- Magdalena Foryś-Jakubowska - psycholog, psychoterapeuta, specjalistka terapii ADHD;
Gabriela Janek – psycholog dzieci i młodzieży; - Marek Stanek – oligofrenopedagog, terapeuta metody Integracji Sensorycznej, Castillo – Morales, Indywidualnej Stymulacji Słuchu wg Johansena.
W czasie sympozjum swoją ofertę zaprezentowały wydawnictwa Fraszka Edukacyjna oraz Impuls. Wielu uczestników zakupiło książki i materiały przydatne w pracy. Dużym zainteresowaniem cieszył się także kiermasz prac świątecznych uczniów i nauczycieli Specjalnego Ośrodka Szkolno - Wychowawczego w Nowym Sączu.
Organizatorzy składają serdecznie dziękujemy tegorocznym prelegentom, za podzielenie się ze słuchaczami swoją wiedzą praktyczną i teoretyczną, a Markowi Aleksandrowi, dyrektorowi Instytutu Technicznego PWSZ za gościnę.
- Serdecznie dziękujemy wszystkim, którzy wzięli udział w sympozjum oraz tym, którzy włożyli wiele pracy w jego przygotowanie. Szczególne podziękowania kierujemy do sponsorów poczęstunku: wytwórni wód mineralnych: PIWNICZANKA, MUSZYNIANKA oraz cukierni: RAJ i GRZEŚ - mówi Agnieszka Grys, nauczyciel w Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym w Nowym Sączu.
Na zdjęciu poniżej: studentki na recepcji sympozjum
Tekst i zdjęcie z: https://sadeczanin.info/wiadomosci/sympozjum-w-pwsz-trudne-zachowania-dzieci-i-mlodziezy
- Odsłony: 2922
Ratusz: Marta Mordarska na czele specgrupy ds. bezrobocia
W sądeckim ratuszu odbyło się pierwsze posiedzenie nowo powołanej Powiatowej Rady Rynku Pracy dla Miasta Nowego Sącza. Rada liczy sobie 13 osób, powołanych na czteroletnią kadencję. Przewodniczącą została wybrana Marta Mordarska, pełnomocnik prezydenta Nowego Sącza ds. społecznych.
Wiceprzewodniczącym został dr Marek Reichel, prorektor Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Nowym Sączu. Nowo powołana Rada zastąpiła zajmującą się podobną problematyką Powiatową Radę Zatrudnienia.
Do zakresu działania Rady należy między innymi inspirowanie przedsięwzięć prozatrudnieniowych w Nowym Sączu oraz ocena racjonalności wykorzystania środków na aktywizację lokalnego rynku pracy. Jedną z pierwszych decyzji Rady była właśnie pozytywna opinia w kwestii zwiększenia o ponad 200 tys. złotych środków przeznaczonych na prace interwencyjne i refundację kosztów wyposażenia stanowiska pracy. Apelowali o to sądeccy pracodawcy.
– Będzie się zdarzało, że przeniesiemy środki z jednego programu do innego, bo zawsze dbaliśmy o ich racjonalne wydatkowanie – podsumowała tę kwestię Marta Mordarska.
Członkowie Rady zapoznali się ze specyfiką sądeckiego rynku pracy, którą przybliżyła dyrektor SUP Stanisława Skwarło, która stwierdziła, że jednym z pozytywnych zjawisk jest wzrost liczby pracujących i utrzymująca się wysoka liczba podmiotów gospodarczych i zaznaczyła, że w porównaniu do lat ubiegłych zanotowano także spadek liczby bezrobotnych i stopy bezrobocia.
Niepokojącym zjawiskiem jest natomiast liczba długotrwale bezrobotnych, którzy stanowią już ponad połowę zarejestrowanych w Sądeckim Urzędzie Pracy. Innym negatywnym zjawiskiem jest zaledwie kilkunastoprocentowy udział osób z prawem do zasiłku w ogólnej liczbie bezrobotnych.
– Dzisiaj bezrobotnym trudno przepracować rok, żeby uzyskać prawo do zasiłku – zauważyła Stanisława Skwarło, która przedstawiła też plan działań SUP na rok bieżący. Urząd planuje przeznaczyć na różne formy aktywizacji ponad 9,5 mln złotych. Łącznie programami rynku pracy objętych zostanie 1 265 bezrobotnych.
***
Powiatowa Rada Rynku Pracy dla Miasta Nowego Sącza to organ opiniodawczo-doradczy prezydenta Ryszarda Nowaka w sprawach polityki rynku pracy. W skład Rady wchodzą przedstawiciele działających na terenie Nowego Sącza organizacji związkowych (w tym rolników) i organizacji pracodawców. Reprezentowane są także organizacje pozarządowe zajmujące się statutowo problematyką rynku pracy. Prezydent zaprasza także do Rady przedstawicieli jednostek samorządu terytorialnego lub nauki o szczególnej wiedzy i autorytecie w obszarze rynku pracy.
Na zdjęciu poniżej: Marta Mordarska i prezydent Nowego Sącza Ryszard Nowak
Tekst i zdjęcie z: https://sadeczanin.info/gospodarka/ratusz-marta-mordarska-na-czele-specgrupy-ds-bezrobociahttps://sadeczanin.info/gospodarka/ratusz-marta-mordarska-na-czele-specgrupy-ds-bezrobocia
- Odsłony: 2846
PWSZ Nowy Sącz: Pielęgniarki i pielęgniarze z dyplomami
Absolwentom Instytutu Zdrowia gratulował profesor Zbigniew Ślipek – rektor Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Nowym Sączu oraz profesor Ryszard Gajdosz – dyrektor IZ.
W piątek, 13 marca odbyła się uroczystość wręczenia dyplomów ukończenia studiów I stopnia w ramach studiów pomostowych absolwentom kierunku Pielęgniarstwo. Gratulacje otrzymało 59 kobiet oraz jeden mężczyzna, którzy kształcili się w Instytucie Zdrowia PWSZ. „Kształcenie zawodowe pielęgniarek i położnych na studiach pomostowych” było współfinansowanego przez Unię Europejską w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego.
Kierunek Pielęgniarstwo posiada akredytację: Państwowej Komisji Akredytacyjnej do roku akademickiego 2018 i Krajowej Rady Akredytacyjnej Szkolnictwa Medycznego do roku 2018.Program studiów jest zgodny z założeniami Europejskiej Strategii Światowej Organizacji Zdrowia Kształcenia Pielęgniarek i Położnych.
Na zdjęciu poniżej: gratulacje absolwentce składają: profesor Ryszard Gajdosz – dyrektor IZ (pierwszy z prawej) oraz profesor Zbigniew Ślipek – rektor Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Nowym Sączu (środku)
Tekst i zdjęcie z: https://sadeczanin.info/wiadomosci/pwsz-nowy-sacz-pielegniarki-i-pielegniarze-z-dyplomami
- Odsłony: 2891
W Nowym Sączu zrobią zdrowe ciastka
Naukowcy z nowosądeckiej uczelni pracują nad recepturą ciastek, które będą nie tylko smaczne, ale i zdrowe. Uczelnia dostała na to pieniądze od ministra nauki. W projekcie bierze udział uczeń Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Starym Sączu.
„Innowacyjne ciasteczka owsiane o prozdrowotnych właściwościach” tak brzmi pełna nazwa projektu, na który naukowcy z Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Nowym Sączu dostali grant w ramach Uniwersytetu Młodych Wynalazców.
UMW to nowy pomysł resortu szkolnictwa wyższego na popularyzację nauki wśród uczniów. Ma on wzmocnić współpracę między szkołami i uczelniami. W ramach programu uczniowie i ich nauczyciele mają m.in. prowadzić wspólnie z kadrą akademicką projekty naukowe, korzystać z bibliotek uniwersyteckich oraz laboratoriów. Pod okiem profesorów młodzież stworzy wynalazki, wykona doświadczenia, a na koniec przygotuje publikacje naukowe.
Budżet tegorocznej edycji programu to 2 mln zł. Pieniędzmi podzieliło się 40 wybranych w konkursie jednostek naukowych, m.in. Uniwersytet Jagielloński, Uniwersytet Pedagogiczny w Krakowie, Akademia Górniczo-Hutnicza i Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa w Nowym Sączu. Każda z uczelni mogła dostać maksymalnie 50 tys. zł. I właśnie tyle otrzymała nowosądecka szkoła na wypiek ciastek.
To chyba najoryginalniejszy z nagrodzonych projektów. Młodzi naukowcy na UJ będą np. szukać „pozytywnych miejsc pamięci europejskiej”, ci z UP zrealizują projekt o nazwie „Żołnierze Niezłomni” Ziemi Olkuskiej – historia i pamięć, a na AGH będą badać „mechanizm sterowania dostępem do kanału sieciowego dla węzłów mobilnych sieci Internet of Things”.
Na czym będzie polegała innowacyjność ciastek powstających w laboratoriach PWSZ? – Między innymi na obniżeniu w ich składzie zawartości szkodliwego utwardzonego tłuszczu roślinnego, a zamiast tego na wykorzystaniu zdrowego tłuszczu zawartego w mące owsianej. W ciastkach będzie też mniej cukru niż tradycyjnie w tego typu wypiekach, bo nie będą one zawierały specjalnych dodatków cukierniczych – tłumaczy dr inż. Karina Janisz, zastępca dyrektora Instytutu Technicznego PWSZ w Nowym Sączu.
„Innowacyjna” – jak zapewnia przedstawicielka uczelni – ma być również masa służąca do przełożenia tych kruchych ciasteczek. Będzie to krem budyniowy zagęszczony preparatem z błonnika owsianego, który również ma prozdrowotne właściwości.
Ciastka będą nie tylko innowacyjne, ale również zdrowe. A to dlatego, że będzie w nich dużo owsa i przetworów owsianych, które są istotnym źródłem białek, tłuszczów, błonnika oraz związków mineralnych i witamin. Choć w sklepach jest obecnie mnóstwo produktów owsianych, to jednak – jak zauważają nowosądeccy naukowcy – nie ma takiego, w którym producent do wypieku wykorzystywałby mąkę i tłuszcz owsiany. – Dostępne produkty owsiane zawierają zwykle margarynę i są zrobione z płatków lub otrębów, a to nie zawsze smakuje dzieciom – podkreśla Anna Mikulec, koordynatorka projektu.
Tymczasem plan jest taki, by „naukowe ciastka” stanowiły zdrową alternatywę dla tradycyjnych słodyczy, którymi zajadają się najmłodsi. – Obecnie co czwarty młody człowiek ma problemy z nadwagą, a nasze ciastka mają być nie tylko zdrowe i niskokaloryczne, ale także smaczne, bo przekładane kremem. Mamy nadzieję, że dzieci je pokochają – dodaje Anna Mikulec.
Michał Janczak, uczeń II klasy Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Starym Sączu, który wspólnie z naukowcami pracuje nad recepturą, nie ma wątpliwości, że ciastka będą przepyszne. – Ja sam bardzo lubię eksperymentować ze zdrowymi i naturalnymi produktami. Robię na przykład ciasta z mąki orkiszowej i używam wyłącznie naturalnych barwników – mówi Michał, który w przyszłości chce zostać cukiernikiem.
Jako jedyny ze szkoły uczestniczy w projekcie wspólnie z naukowcami z nowosądeckiej uczelni. – Został wybrany z uwagi na świetne wyniki w nauce. Gastronomia to jego prawdziwa pasja – zapewnia Anna Mikulec.
Na razie naukowcy nie chcą zdradzić szczegółów receptury. Wyniki badań, w tym przede wszystkim przepis na ciastka, zostaną zebrane w formie publikacji naukowej oraz zaprezentowane na konferencji naukowej.
Pierwsze ciastka mają być gotowe do degustacji już w kwietniu, ale ich prawdziwa inauguracja zaplanowana jest na maj, w czasie organizowanego przez uczelnię Festiwalu Nauki. Niewykluczone też, że wypiek trafi do masowej produkcji, a jego receptura zostanie opatentowana.
Źródło: Miasto Pociech Portal dla rodziców: http://www.miastopociech.pl/aktualnosci/w-nowym-saczu-zrobia-zdrowe-ciastka
- Odsłony: 2847
Konsul USA w Instytucie Języków Obcych PWSZ
Instytut Języków Obcych gościł konsula Stanów Zjednoczonych, panią Claire T. Bea.
IJO sądeckiej PWSZ jest Instytutem, w którym studenci, z racji nauczanych języków, najchętniej korzystają z różnych programów międzynarodowych, w tym z programu Erasmus.
– Najchętniej wybieranymi kierunkami wyjazdów są Hiszpania, Turcja, Niemcy, Wielka Brytania i Chiny. Wizyta Konsula zapewni filologom nowe perspektywy kształcenia oraz pracy, bowiem głównym tematem wykładu był program „Work and Travel”. Jak zapewniała konsul USA, edukacyjno-kulturalne wyjazdy stwarzają możliwość przeżycia niepowtarzalnej przygody, przy jednoczesnym poznawaniu kultury i mentalności Amerykanów – mówi dr Monika Madej-Cetnarowska, dyrektor IJO.
Jak wskazuje sama nazwa programu, wyjazd to nie tylko podróż, ale również praca zarobkowa dla młodych ludzi.
Na zdjęciu poniżej: konsul USA, Clair T. Bea (druga z lewej) z pracownikami Instytutu
Tekst i zdjęcie z: https://sadeczanin.info/kultura-edukacja-religia/konsul-stanow-zjednoczonych-w-instytucie-jezykow-obcych-pwsz
- Odsłony: 2917